Tak jest właśnie z pierwszym webinarem.
Zawsze początkującemu Twórcy powtarzam,
żeby przygotował się na to, że nawet statek kosmiczny wyląduje obok niego,
akurat w tym dniu i o tej godzinie, o której zaczyna się jego webinar.
Pamiętam jak pierwszy raz występowałem gościnnie na konferencji pt. "Zbuduj własny biznes online".
Przygotowywałem się do niej długo.
Samo pokazanie się przed ok. 300 osobowom publicznością,
powodowało taki stres, że miałem przygotowane idealne i mocne wymówki 😅
żeby się wycofać przed wejściam.
Dobrze, że finalnie tego nie zrobiłem.
Jednocześnie przygotowałem się do tego wystąpienia najlepiej jak umiałem.
Prezentacja była gotowa.
Kamera sprawdzona.
Mikrofon sprawdzony, na wszelki wypadek wziąłem marki RODE.
Internet opłacony przed terminem, żeby czasem nic się nie wydarzyło.
Ponownie uruchomiłem komputer i 20 minut przed wejściem na wirtualną scenę byłem gotowy niczym komandos na misji.
No i wybiła ta godzina.
Zostałem zapowiedziany przez Lidzbarskiego Michała (ceo. Webtolearn)
i ...
w tym momencie poznałem smak czarnej magii.
Nic nie działało.
Nie było mnie słychać ani na jednym mikrofonie, ani na drugim mikrofonie, ten wbudowany również nie działał.
No czary.
Miałem 45 minut i 15 minut zainwestowałem straciłem, na połączeniu się.
Robiłem wszystko co mogłem, dosłownie wszystko, żeby zacząć.
Finalnie po 15 minutach udało się i miałem w 30 minut przerobić materiał przygotowany na 45 minut.
Nie wiem czy kiedyś tak mieliście czy nie jednocześnie koszmarne uczucie.
Czułem się tak głupio, że nawet nie potrafię tego teraz opisać.
Oczywiście nie zdążyłem omówić całej swojej prezentacji, więc tym bardziej wtopa na maksa,
no ale ...
było, wnioski wyciągnięte i minął rok.
Zawsze można się poddać i wmówić sobie, ze TO NIE JEST DLA MNIE.
W końcu przecież nikt mi nic nie powie,
a jak powie to będę mógł zawsze zripostować coś na zasadzie
"Jak jesteś taki kozak to zrób to lepiej"
(swoją drogą lubię hejterów się pytać, co ciekawego w życiu robią, polecam strasznie się nagrzewają).
No ale wróćmy do tego jaki mam cel z tym e-bookiem.
To co mi się wydarzyło rok wcześniej,
Już nigdy nie wydarzyło się osobom, którym pomagam się rozwijać w biznesie online.
Sprzęt tutaj gra drugą rolę,
Ja byłem taką mentalną miernotą. że można było przewidzieć to, że coś mi się "wykrzaczy".
Opracowana przeze mnie strategia działania, działała u wszystkich na tyle dobrze,
że byłem w 100% przekonany, że na mój webinar przyjdą ludzie.
Podejście do pierwszego webinaru było zupełnie inne.
Przygotowałem co musiałem, a że za dużo czasu nie miałem to 90% rzeczy po prostu zostawiłem na później.
Byłem gotowy na to, że wyląduje statek kosmiczny, a ufoludek wejdzie do biura potrzymać mi kawę.
Zrobiłem pierwszy webinar.
Następnie powtórzyłem to 7 czy 8 razy.
Wynik przebił moje najśmielsze oczekiwania.
Każdy webinar przygotowany dokładnie tak samo od strony technicznej.
Na każdym webinrze zarobiłem,
a to oznacza 100% skuteczność w doprowadzaniu potencjalnych klientów na webinar.
Teraz postaw sobie pytanie.
Jeżeli dodatkowo tygodniowo zarabiałbyś 5-8 tysięcy złotych
To gdzie byś był teraz?
Jak byś wykorzystał te pieniądze?
Ja poszedłem w rozwój. Bardzo dużo wiem o biznesie online.
jestem dobry w te klocki.
Twórcy wykonujący to co im mówię oczywiście Ci którzy z ręką na sercu mogą powiedzieć,
że nie wprowadzają swoich urozmaiceń w działaniu, po prostu zarabiają.
Jednemu pomogłem zarobić ok. 1 500 000 zł w 11 miesięcy
Drugiemu średnio 30 000 zł miesięcznie
Trzeciemu pomogłem przestawić swój mental, żeby cenę produktu z 1000 zł podniósł na 4000 zł
Czwartemu i Piątemu zwiększyłem zyski w firmie przez kilka prostych zmian w obsłudze klientów
Szóstemu zrobiłem sesje psychologiczną i rzucił etat i zaczął zarabiać na biznesie online
Kilkunastu innym przekazałem klientów do obsługi
I wielu zmotywowałem, żeby weszli w biznes online i skutecznie dzisiaj skalują biznes
Czas żebyś i Ty zaczął zarabiać pieniądze, na tym na czym naprawdę chcesz zarabiać.
Zrób swój pierwszy krok lub krok w tył i zobacz co robisz źle, że nie masz ludzi na webinarze
Wszystko ma swój początek, tak było i teraz. Dowiesz się jak wykorzystać pomysł, który urodził się w głowie i nie pozwolić mu odejść w zapomnienie.
Czas spojrzeć prawdzie w oczy i iść po sukces. Dowiesz się jak szybko stworzyć zaplanować i stworzyć tzw. lejek webinarowy
Jak podchodzę do webinaru w dniu webinaru? O czym musisz pamiętać, co musisz zrobić i jak to wszystko ze sobą pogodzić, tak żebyś nie musiał się martwić
Jak prowadzę webinar? Poznasz mój styl prowdzenia webinarów, może Ci się przydać do przygotowania swojego. Na każdym webinarze zarobiłem. Informacja dla początkującego - nie ma znaczenia ile zarobisz na webinarze. Jak zarobisz to już jest dobrze)
Oferta na webinarze Omawiam moją ofertę, będziesz mógł się zainspirować i na podobę mojej stworzyć swoją. Ja swoja tworzyłem inspirując się Mariuszem Stężałym.
Obowiązkowe działania po zakończeniu webinaru Krok po kroku dowiesz się co należy robić na każdym etapie, opisany jest mini e-mail marketing, który stosuję w strategii webinarowej.
Czynności dzień po webinarze kontynuacja działań sprzedażowych, tylko bez robienia z siebie "oszusta webinarowego" a mimo wszystko zarabiać pieniądze.
Jak zadbać o klientów, którzy kupili na webinarze? Najtrudniejszy element dla osób, które nie mają jeszcze kursu. Pokazuję jak ja to zrobiłem.
Co zrobić z osobami, które na webinarze nie kupiły? Poddaj się a możesz wyjść z biznesu online, każda osoba, nawet ta która nie kupiła na webinarze jest Twoim potencjalnym klientem. Daj jej szanse, dowiesz się jak to zrobić 😉
Co zrobić z osobami, które zapisały się na webinar, ale na niego nie przyszły?. Na to też znajdziesz sposób 🙂 i to nawet będziesz mógł fajnie zautomatyzować.
Jeżeli poniższy punkt pokrywa się z Tobą, mój e-book Ci pomoże.
POZNAJ STRATEGIĘ PRZEDSPRZEDAŻY I ZASTOSUJ JĄ U SIEBIE.
BEZ MARKI OSOBISTEJ, BEZ SPOŁECZNOŚCI, BEZ KURSU ONLINE
(PRACOWAŁEM OK. 22 GODZINY NA TEN WYNIK)
BONUS
Cena standardowa: 76 zł brutto
Cena przed szkoleniem:
17 zł BRUTTO!
© Huzarski Michał 2023